wtorek, 31 grudnia 2013

Madonna w trampkach

 
John Collier - Zwiastowanie (XIX/XX w)

Niczym nieróżniąca się od swoich rówieśniczek nastolatka, w niebieskiej sukience i zwykłych trampkach, ze zdziwieniem na twarzy wpatruje się w postać niecodziennego gościa. Co to jest? "Takie tam z Gabrielem". Nowoczesność wraz z modą, najszybciej się starzeje (x. J. Szymik), dlatego sukienka, w którą ubrał Maryję artysta nie jest już krzykiem mody jak wtedy, gdy powstał ów obraz, mimo wszystko, namalowana dziewczyna wydaje się dość bliska naszej rzeczywistości. Piękne są stajenki z wołem i oślątkiem, ale mogą one sprawić, że będziemy patrzeć na Boże narodzenie jak na historię, która wydarzyła się za górami, za lasami, 2000 lat temu i nas już nie bardzo dotyczy. A Jezus chce tu i teraz. Hic et nunc. Kontynuując myśl Colliera można się spodziewać, że jakiś czas pod tym samym domem pojawi się limuzyna, z której wysiądą ambasadorzy Iraku, który uznał niedawno Boże narodzene za święto narodowe stwierdzając, że Jezus nie przyszedł tylko do chrześcijan, ale do całej ludzkości.

czwartek, 26 grudnia 2013

I zamieszkało między nami

„...zamieszkało między nami”. To znaczy oddało się w nasze ręce jak widać na dziele Caravaggia. Oddało bez względu na konsekwencje. Kilka godzin temu, Ten sam Jezus, przepasał się prześcieradłem, obmył stopy Judasza, a potem je ucałował. Teraz Judasz odwdzięcza się również pocałunkiem. A Jezus odpowiada: „przyjacielu” i nie ma w tym ironii. Jezus nie kocha za coś, On po prostu kocha. Obdarza miłością Judasza, żołnierzy, którzy wyciągają agresywnie ręce by Go pochwycić, a także ucznia, który w momencie próby zostawia swojego Pana.
Pocałunek Judasza (1602). National Gallery of Ireland, Dublin.